It's been almost two months since my last update here and I am really sorry about that.
Leaving Delhi and getting back to the real life was more time-consuming than I had ever imagined.
But now, when I am finally unpacked and my mind feels normal in the European time zone, I decided to take a few looks back to these times when I was almost a citizen of Delhi.
Believe me, while living in India I really missed Polish food. Even though I LOVE Indian flavours, while flying to Warsaw I had a big picture of schabowy in my head.
However, after couple of days of enjoying Polish cuisine I started to miss my second favorite food. Therefore, I made a use of Indian spices which I bought before return, and made my own Indian butter chicken!
Surprisingly, it tasted as good as I remember it <3 Also I prepared quick potato curry from the book of Tarla Dalal (probably my Indian friends know her) and some other meals which remind me how awesome Asian food - in general - taste.
I am aware of the fact that Indians prepare their food without any recipe so they probably won't need my advices (especially that I modified most of the recipes founded on the Internet) so except one of the recipe I added them in Polish.
Have a look:
QUICK POTATO CURRY
1) Tomato paste
- 0,75 cup chopped tomatoes
- 0,5 cup chopped onions
- 1 piece ginger, roughly chopped
- 2 cloves garlic, roughly chopped
- 1 tsp chilli powder
- 2 tbs butter
- 2 sticks cinnamon
- 2 cloves
- 2 cardamoms
- potatoes, boiled and peeled
- 4 tbsp fresh cream
- salt to taste
Heat the butter in a pan, add the cinnamon, cloves and cardamoms and fry for a few seconds. Add the prepared tomato paste and saute for 2 - 3 minutes. Then add potatoes, cream, salt and cook for 5 - 6 minutes.
Enjoy the meal :)
-----------------------
Indyjskie przepisy mają to do siebie, że wszystkie zdają się być ogromnie skomplikowane. Nie warto brać się za nie bez odpowiednich przypraw - bez nich nigdy nie uzyska się odpowiedniego smaku, to one stanowią podstawę każdego indyjskiego dania. Indyjskie produkty są jednak znacznie łatwiej dostępne w Polsce niż polskie produkty w Indiach, zachęcam więc Was do skorzystania z poniższych przepisów, tym bardziej, że zmodyfikowałam je tak, aby były ciekawsze i równocześnie łatwiejsze.
Zacznijmy od mojej ulubionej potrawy indyjskiej, czyli butter chicken (zachęcam do użycia indyka lub cielęciny, jeśli macie ochotę).
Uprzedzam od razu, że mięso trzeba zamarynować w dwóch marynatach, w tym jedną zostawić na całą noc - nie jest to danie na szybki lunch ;)
BUTTER CHICKEN
1) Pierwsza marynata (30 minut)
- 1 łyżeczka chilli
- 1 łyżka soku z cytryny
- sól
- oliwa z oliwek
- 0,75 szklanki jogurtu naturalnego
- 1 łyżka kurkumy
- 1 łyżeczka garam masala
- 1,5 łyżki pasty z imbiru
- 0,5 łyżki pasty z czosnku
(żeby zrobić pasty, wystarczy zblendować imbir i czosnek)
Mięso w marynatach zostawiamy na całą noc lub na kilka godzin, a następnie rozpoczynamy gotowanie sosu, do którego dorzucimy pod koniec zamarynowane mięso.
3) Sos
Składniki należy ze sobą mieszać w odpowiedniej kolejności, pomiędzy każdym punktem zróbcie ok 5 minut przerwy, co jakiś czas mieszając.
Składniki należy ze sobą mieszać w odpowiedniej kolejności, pomiędzy każdym punktem zróbcie ok 5 minut przerwy, co jakiś czas mieszając.
- roztopić na patelni/w woku 4 łyżki masła, dodać kardamon i 6 goździków
- dodać pastę z 8 ząbków czosnku i kawałka imbiru
- dodać 0,5 przecieru pomidorowego, łyżeczkę chilli i sól dla smaku
- zblendować 10 migdałów w 0,5 szklanki wody i wlać do sosu
- dodać 0,5 łyżki cukru
- dodać zamarynowane mięso
- na koniec dodać szklankę śmietany 18% i łyżeczkę garam masala
INDYK W MLEKU KOKOSOWYM
- indyk
- czerwona pasta curry (zielona jest ostrzejsza)
- puszka mleka kokosowego
- kurkuma
- czerwona papryka
- cukinia
Indyka marynujemy w kurkumie i paście curry, na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek i wrzucamy pokrojoną w cienkie paski cukinię oraz paprykę. Gdy warzywa będą miękkie, wrzucamy indyka. Gdy będzie gotowy, dolewamy połowę puszki mleka kokosowego i smażymy przez około 5 minut.
To danie postanowiłam podać z makaronem ryżowym, pokrojonym w kostki mango i słodkim sosem chilli :)
A na koniec najszybszy z przepisów, czyli ZUPA Z SOCZEWICY!
Potrzebujemy:
- 2 opakowania czerwonej soczewicy
- 2 cebule
- 0,5 czerwonej papryki
- 0,5 opakowania czerwonej pasty curry
- 1 słoik przecieru pomidorowego
- 1 litr bulionu warzywnego
W garnku gotujemy bulion warzywny, w tym czasie na patelni smażymy paprykę i doprawione cebule pocięte w paski. Do gotującego się bulionu wrzucamy soczewicę, zmniejszamy ogień i dodajemy przecier pomidorowy oraz pastę curry. Gotujemy na małym ogniu przez około 5 minut, następnie wrzucamy cebule oraz paprykę. Doprawiamy dla smaku solą według potrzeb.
Szybko i pożywnie :)
Smacznego!!
No comments:
Post a Comment